Rozdział 280 Przepraszam, następnym razem bądź ostrożny
„…”
Justin również się zatrzymał i utkwił swoje złowrogie spojrzenie w Sophii, mierząc ją wzrokiem od stóp do głów.
Twarz mężczyzny, głos mężczyzny.
„…”
Justin również się zatrzymał i utkwił swoje złowrogie spojrzenie w Sophii, mierząc ją wzrokiem od stóp do głów.
Twarz mężczyzny, głos mężczyzny.