Rozdział 121
Głos ten należał do trzeciej ciotki Jamesa, Whitney Anderson.
Jej myśli były skupione na czymś innym, nie na sprawach firmy.
„Słyszałem, że zbliżają się nasze zaręczyny z rodziną Nolan. Jakie to dziwne, James. Dlaczego nie powiedziałeś nam o swoich zaręczynach z panną Nolan?”