Rozdział 40
James odwrócił wzrok, gdy jego wzrok spoczął na Emmie. Przyglądał się jej w milczeniu i zwracał uwagę na wyraz jej twarzy.
Emma początkowo nie myślała o tym zbyt wiele, dopóki nie weszli do łazienki. Po wejściu do łazienki przestrzeń nagle wydała się zamknięta. Emma nie miała możliwości, aby się zrelaksować w tym momencie, więc mogła jedynie znaleźć miejsce, w którym mogła kontynuować spacer.
Była już prawie w ramionach Jamesa, gdy nagle, zwrócona twarzą do obojczyka Jamesa, wdychała tylko jego zapach: słaby męski zapach wody kolońskiej. Był spokojny i relaksujący, co również było dość przyjemne.