Rozdział 49
„Co?” Właściwie Sophia też była trochę zdezorientowana. Nie miała pojęcia, kim był ten mężczyzna na wózku inwalidzkim, a co dopiero pan Anderson. Jednak, chociaż ten mężczyzna był kaleką, wyglądał niezwykle czarująco. Poza tym pochodził z rodziny Andersonów, więc ludzie mogli zignorować fakt, że był kaleką.
„Może gdzieś mnie zobaczył i przyszedł mnie szukać”. Kiedy Sophia o tym pomyślała, nagle poczuła się, jakby była ponad wszystkimi. Podświadomie wypięła pierś i schowała włosy za ucho, uśmiechając się nieświadomie. Podeszła i zapytała: „Cześć, dlaczego przyszedłeś mnie zobaczyć?”
Theodore również pośpieszył, by ich powitać. W końcu mężczyzna przed nimi był kimś, kto miał wielką władzę nad gospodarką Northfolk.