Rozdział 138
Kiedy trojaczki przybyły na oddział, cichy oddział natychmiast wypełnił się hałasem.
Brycen pomyślał: „To dzieci mojej siostry i wszystkie są takie słodkie! Zwłaszcza Amelia, ona jest miła i troskliwa”. Kiedy Amelia zobaczyła jego zranioną nogę, jej okrągłe, szeroko otwarte oczy pokazały, jak bardzo jest załamana.
Roztopiło serce Brycena!