Rozdział 268
Chociaż Emma to powiedziała, nadal zaczęła czuć zawroty głowy. W końcu ostatnim razem w ogóle nie piła. Niemożliwe było, żeby zaczęła pić dużo.
Emma wstała i zmarszczyła brwi, czując się naprawdę oszołomiona i tracąc równowagę. Nie mogła ustać prosto, a jej ciało niekontrolowanie opadło na bok.
„Pod koniec dnia nadal jest lekko pijana”.