Rozdział 315
Abigail miała piękny uśmiech, ale w jej jasnych oczach można było dostrzec nutę lodowatego chłodu.
Przedtem dzieci Andersonów i Nolanów planowały ślub, a w Northfolk było to szeroko nagłośnione. W końcu wszyscy wiedzieli, że te dwie rodziny są sobie bliskie.
Z drugiej strony James upierał się i publicznie domagał się zakończenia wszelkiej współpracy z Noland Group. Wszyscy byli zaskoczeni, że wydawali się być obcymi, a nie przyjaciółmi!