Rozdział 51
Po wyjściu Emmy z dziećmi cała rodzina Mayów była zajęta własnymi myślami.
Wliczając w to Sophię, która tonęła z zazdrości!
Wpatrywała się w przestrzeń, a jej oczy stały się zimne. Zacisnęła zęby, a jej dłonie podświadomie zacisnęły się w pięści. Sophia zaczęła mieć ten nawyk, gdy dowiedziała się, że nie jest prawdziwą dziedziczką rodziny May.