Rozdział 77
Byłoby to o wiele lepsze od jej obecnego stanu, w porównaniu z palącym bólem, który czuła za każdym razem, gdy myślała o swoim utraconym dziecku...
Każdej nocy ciężko jej było zasnąć, a gdy w końcu udało jej się zasnąć, za każdym razem budziła się ze łzami w oczach.
A co z nim?