Rozdział 80
Głęboko w nocy wiatr, który przeleciał obok, wydawał się lekko chłodny. Jednak nie zdołał wybudzić Sophii z odrętwienia.
Potknęła się o billboard i próbowała uspokoić oddech. Spojrzała na mężczyznę przed sobą i powiedziała: „Myślę, że czuję się trochę źle. Czy mógłbyś zawieźć mnie do szpitala?”
Justin instynktownie próbował ją podtrzymać.