Rozdział 171
Ceremonia ślubna miała odbyć się za kilka dni, więc gdyby Larsonowie teraz odwołali zaręczyny, byłoby to dla nich kompletnym żartem.
Tiffany nie mogła się z tym pogodzić, podobnie jak Larsonowie.
„ Ostrzegałem cię wcześniej, żebyś więcej nie tknął jej palcem. Czy byłeś głuchy na moje słowa?”