Rozdział 66 Mateusz traci kontrolę
Gdy skończyła mówić, Veronica rzuciła Matthewowi ostre, przenikliwe spojrzenie.
Nadal siedząc na kanapie, zmarszczył brwi i uważnie się jej przyjrzał.
Orgia? Nie miał pojęcia, dlaczego powiedziała coś takiego, ale było jasne, że kompletnie go źle zrozumiała.