Rozdział 83
W tym momencie Veronica podeszła do Tiffany. Podniosła ręce, zacisnęła je wokół szyi Tiffany i przygwoździła ją do ściany. „Poza tym, jeżeli ktokolwiek z was jeszcze raz tknie moich rodziców, zabiorę was ze sobą do grobu, kiedy umrę!” Weronika poczuła.
Ostatnio, z przyczyn od niej niezależnych, Veronica była zmuszona być miła wobec Flocha i Rachel w obecności rodziny Kings, ale to nie oznaczało, że teraz dogadywała się ze swoim wrogiem.
„ Ugh!” Zaskoczona nagłym zachowaniem Veroniki, Tiffany czuła jedynie ból w szyi i brak przepływu powietrza przez płuca. „P–Puść mnie… Puść…”