Rozdział 88
Elżbieta przyjęła Weronikę jako swoją córkę chrzestną, ponieważ ją lubiła. Weronika jednak nie wykorzystała uczucia Elżbiety i nie zachowała się arogancko i z obojętnością.
Dlatego oddała kluczyki do samochodu Elżbiecie.
Tymczasem Tiffany, która weszła na scenę, płonęła z zazdrości.