Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 651
  2. Rozdział 652
  3. Rozdział 653
  4. Rozdział 654
  5. Rozdział 655
  6. Rozdział 656
  7. Rozdział 657
  8. Rozdział 658
  9. Rozdział 659
  10. Rozdział 660
  11. Rozdział 661
  12. Rozdział 662
  13. Rozdział 663
  14. Rozdział 664
  15. Rozdział 665
  16. Rozdział 666
  17. Rozdział 667
  18. Rozdział 668
  19. Rozdział 669
  20. Rozdział 670
  21. Rozdział 671
  22. Rozdział 672
  23. Rozdział 673
  24. Rozdział 674
  25. Rozdział 675
  26. Rozdział 676
  27. Rozdział 677
  28. Rozdział 678
  29. Rozdział 679
  30. Rozdział 680
  31. Rozdział 681
  32. Rozdział 682
  33. Rozdział 683
  34. Rozdział 684
  35. Rozdział 685
  36. Rozdział 686
  37. Rozdział 687
  38. Rozdział 688
  39. Rozdział 689
  40. Rozdział 690
  41. Rozdział 691
  42. Rozdział 692
  43. Rozdział 693
  44. Rozdział 694
  45. Rozdział 695
  46. Rozdział 696
  47. Rozdział 697
  48. Rozdział 698
  49. Rozdział 699
  50. Rozdział 700

Rozdział 7

„ Hej!” Charlotte zacisnęła zęby ze złości. Zostało mi tylko trzy tysiące na koncie. Jak do cholery mam zapłacić rachunek?

„ Nie mów mi, że nie stać cię na zapłacenie rachunku?” Wesley celowo podszedł bliżej. „Możesz poprosić mnie o pomoc. Jeśli zgodzisz się spędzić ze mną noc, zapłacę rachunek. Z moją pomocą nikt nie odważy się dręczyć cię w pracy i—”

Klepnięcie! Zanim Wesley zdążył skończyć, Charlotte dała mu mocnego klapsa i krzyknęła: „Śmieci!”

Wesley dotknął policzka. Zamiast się wkurzyć, zaśmiał się jak zboczeniec. „To pierwszy raz, kiedy mnie dotykasz. Twoja dłoń jest taka miękka!”

„ Jesteś obrzydliwym kawałkiem gówna!” Charlotte odeszła wściekła.

„ Jeśli dziś nie zapłacisz rachunku, twoi koledzy mogą odmówić ci dalszego zaprzyjaźniania się. Wyobraź sobie, że będą cię tak bardzo nienawidzić, że zaczną cię wykluczać!” Wesley krzyknął za nią. „Chcesz ryzykować utratę tej pracy?”

Charlotte szła korytarzem w przygnębieniu. Nie mogę stracić tej pracy. Ale skąd mogę wziąć kilkaset tysięcy, żeby zapłacić rachunek?

Była pogrążona w myślach, gdy znajoma postać pojawiła się w prywatnym pokoju przed nią.

Mężczyzna siedział na sofie, odwrócony do niej plecami. Jego biała koszula była zawiązana w pasie, odsłaniając okrutny tatuaż głowy wilka i długą bliznę na plecach.

To on!

Charlotte zamarła w szoku. Jej serce biło szybciej niż kiedykolwiek.

Ostatnim razem, gdy widziała mężczyznę w jego samochodzie, była tak zdenerwowana, że wstrzymała oddech w oszołomieniu. Ale odszedł, zanim zdążyła powiedzieć choć słowo. Ale teraz mężczyzna, który zniszczył jej życie, był tuż przed jej oczami!

Gdy spojrzała na jego plecy, w jej głowie nagle pojawiły się retrospekcje.

Gdy obudziła się w szpitalu, nie zobaczyła ojca po raz ostatni. Mogła tylko patrzeć na sztywne ciało ojca w krematorium.

Podczas pogrzebu krewni i przyjaciele wytykali ją palcami, ostro przeklinali i wypędzali.

Ponieważ zaszła w ciążę jeszcze przed ślubem, ludzie lekceważyli ją, gdy przychodziła na comiesięczne badania prenatalne do niepozornej kliniki na wsi.

Kiedy urodziła dzieci w szpitalu, omal nie umarła z powodu nadmiernego krwawienia, ponieważ była w ciąży z trojaczkami.

To wszystko wina tego człowieka!

Wściekłość ogarnęła jej serce. Zacisnęła dłonie w pięści i wpadła do pokoju.

„ Hej! Wynoś się. To prywatna strefa.” Mężczyzna w czerni stojący w kącie przemówił surowo.

Tajemniczy mężczyzna na sofie podniósł rękę. Na jego cichy rozkaz mężczyzna w czerni cicho opuścił pokój.

Charlotte była oszołomiona. O? Więc gigolo są teraz wystarczająco bogaci, żeby pozwolić sobie na ochroniarzy?

Wygląda, że od kilku lat cieszy się życiem!

Charlotte powstrzymała zdenerwowanie i ostrożnie podeszła bliżej. „To ty?”

Mężczyzna zapiął koszulę i powoli się odwrócił. Na jego twarzy znajdowała się czarna maska maskaradowa, zakrywająca połowę twarzy.

Maska odsłaniała jego cienkie usta. Jego stalowe i enigmatyczne spojrzenie błyszczało w ciemności.

W prawym górnym rogu maski znajdował się złoty symbol ognia, który wydał jej się groźny i dziki.

Charlotte instynktownie cofnęła się o krok. Dlaczego jest taki imponujący? Czy to nie jest po prostu żigolo? Czy źle zrozumiałam tego człowieka?

Nie, mam rację. Jest ten nieomylny tatuaż.

„ Nie pamiętasz mnie?” – nalegała Charlotte. „Cztery lata temu piłam w pokoju K13, gdy mój przyjaciel poprosił o męskiego eskortę dla mnie, którym okazałeś się być ty. Pojechaliśmy razem do Storm Hotel—”

„ Masz czerwony pieprzyk na piersi”. Mężczyzna zmrużył oczy patrząc na nią. „Zrobiliśmy to siedem razy tej samej nocy—”

„ Zabiję cię!” Charlotte rzuciła się do przodu i podniosła rękę, żeby go uderzyć.

Mężczyzna szybko złapał ją za ramię i pchnął na sofę. „Jak śmiesz!”

„ Śmieci!” Charlotte rzuciła się na niego jak dziki kot, machając rękami, żeby go podrapać. „To wszystko twoja wina! Zrujnowałeś mi życie!” ryknęła.

تم النسخ بنجاح!