Rozdział 164
Naturalnie Laura wiedziała, że jej córka wciąż jest zauroczona Lucasem, więc szybko powiedziała: „Na razie nie przejmuj się Lucasem. Czy uważasz, że nadal musisz się martwić, że Lucas nie będzie tobą zainteresowany, skoro jesteś dziedziczką de Armas?”
Na wzmiankę o tym Whitney chwyciła matkę za rękę i powiedziała: „Masz rację, mamo. Musimy sprawić, by rodzina Lucasów w pełni uwierzyła, że jestem córką Mariny. Jednak nadal będę musiała zdobyć włosy tej suki, żebym mogła ich użyć do testu DNA”.
Laura prychnęła. „To proste. Głupia dziewczyna Linda pracuje teraz w Blackgold. Wyślemy ją, żeby zajęła się tym zadaniem, żeby mała bech Mia nas nie podejrzewała”.