Rozdział 205
Laura nie chciała wracać do swojego poprzedniego życia. Nie miałaby nic, gdyby opuściła Vanderbilts.
Na razie muszę po prostu trzymać tę sukę pod kontrolą. Jeśli tylko będzie skłonna mi wybaczyć, na pewno wymażę ją z siatki w przyszłości.'
„Heh, błaganie mnie nic ci nie da. Powinieneś zrobić, co musisz, tak szybko, jak to możliwe”. Mia wyprostowała się. „Wtedy byłeś odpowiedzialny za wyrzucenie mnie z posiadłości Vanderbilt. Teraz nadszedł twój czas, aby opuścić dom”.