Rozdział 215
„To... To powinna być Mia. Jak to się stało... Pani Vanderbilt się zachwiała.
Czy nie odurzyliśmy tej suki?
Mia weszła i powoli zasłoniła usta. „Ach! Co to jest?”
„To... To powinna być Mia. Jak to się stało... Pani Vanderbilt się zachwiała.
Czy nie odurzyliśmy tej suki?
Mia weszła i powoli zasłoniła usta. „Ach! Co to jest?”