Rozdział 53
Lucas uśmiechnął się. „Bez powodu, po prostu byłem ciekaw”.
„Czy interesuje cię nasza matka chrzestna?” Daisy zachichotała. Wyraz twarzy Lucasa zamarł.
Daisy wyglądała bezczelnie, jej oczy uśmiechały się, gdy przechyliła głowę. „Więc interesujesz się naszą mamusią?”