Rozdział 886 Po prostu się przyznaj!
Emma wiedziała, kim jest, nie odwracając się. Przewróciła oczami, zanim się odwróciła. Uśmiechnęła się do dwóch dziewczynek oddalonych o kilka kroków: „Naprawdę mnie prześladujesz jak duch!”
Twarz dziewczyny o okrągłej twarzy stwardniała. „Co powiedziałaś? Jesteś duchem!”
Emma spojrzała na nią słabo. „Ja? Ja nawiedzam to drzewo? Co to ma wspólnego z tobą?”