Rozdział 115 Wywoływanie scen
Z nieznanego brzydkiego kaczątka przeobraziła się w lisicę, która potrafiła oczarować serca, całkowicie je urzekając.
Angela dotknęła swojej twarzy, zastanawiając się, czy to moc pewności siebie.
Otrzepując się ze zmęczenia po zajęciach, nuciła piosenkę i radośnie udała się do stołówki.