Rozdział 202 Nie powinien być tym, który cię chroni
Emily zatrzymała się, jej myśli wirowały przez chwilę, zanim przemówiła cicho. „Może nasze spotkanie było przeznaczone – jak życzenie, które zostawiła nam twoja matka”.
Liam skinął głową, jego wyraz twarzy był zamyślony. „Ja też w to wierzę”.
Delikatnie ścisnął dłoń Emily, po czym odwrócił wzrok z powrotem na fotografię na nagrobku. Cichym, ale stanowczym głosem powiedział: „Mamo, jestem już żonaty. To Emily, moja żona. Jest niezwykłą kobietą i będziemy szczęśliwi razem, obiecuję”.