Rozdział 47 Czy podsłuchałeś coś?
Liam opuścił rękę, jego wyraz twarzy był spokojny, gdy mówił neutralnym tonem. „Nie widziałem, jak schodzisz na dół. Pomyślałem, że może się wymknęłaś, więc przyszedłem sprawdzić”.
Emily cicho się zaśmiała, a nerwowość w jej piersi zaczęła ustępować. „Co? Dlaczego miałabym się wymknąć? Dopiero się obudziłam”.
Zawahała się na moment, a cień niepokoju przemknął jej przez twarz, gdy na niego spojrzała. „A tak w ogóle, kiedy tu przyjechałeś? Czy podsłuchałeś coś przed chwilą?”