Rozdział 46 On jest tylko kaleką
Zmiana tonu Emily była tak wyraźna, że Ethan nie mógł powstrzymać się od zatrzymania, a w jego głosie pojawiła się nuta frustracji. Mówił poważnie. „No, Emily, nie dzwoniłem, żeby się kłócić. Chcę tylko, żebyśmy się spotkali i omówili sprawę”.
Emily wyrwał się szyderczy śmiech. „O czym tu gadać? Przestań marnować mój czas tymi telefonami!”
Miała się rozłączyć, ale Ethan szybko wtrącił się, jego głos był naglący. „Emily! Powiedz mi, czy naprawdę wyszłaś za mąż? Czy to tylko jakiś pokręcony sposób, żeby się na mnie zemścić?”