Rozdział 376 Ale mam stan
Widząc oczywiste zaniepokojenie Emily o Liama, Gorman był przytłoczony zazdrością i frustracją. Nie miał zamiaru tak łatwo odpuścić Liamowi.
Ponieważ cała uwaga Emily skupiła się na Liamie, Gorman był jeszcze mniej skłonny do okazania mu litości.
Ciągle odtwarzał sobie moment, w którym Emily go zignorowała i rzuciła się na stronę Liama. Każde powtórzenie pogłębiało jego urazę.