Rozdział 934 Czy mógłbyś rozważyć podniesienie jego ducha?
Napięcie w biurze było wyczuwalne, każdy wyczuwał, że zły nastrój Alexandra wisiał w powietrzu niczym burzowe chmury.
Chociaż Sophia nie była naocznym świadkiem tego zdarzenia, bez trudu mogła sobie wyobrazić, jak rysy twarzy Aleksandra stwardniały i utworzyły maskę zimnego niezadowolenia.
Nie trzeba było mieć poufnych informacji, żeby wyobrazić sobie katastrofę, jaka w tym momencie dotykała kadrę zarządzającą firmy.