Rozdział 129, pakiet prezentowy karetki został zarezerwowany
„…”
Kiedy Sophia ruszyła za nią w pogoń, Cecilia już wzięła taksówkę i zniknęła.
Dziewczyna zmarszczyła brwi niezadowolona i zatrzymała samochód za sobą. Gdy tylko wsiadła, do samochodu wskoczyły jeden po drugim dwa ciemne cienie.