Rozdział 133 Sophia: Wiem, że się myliłam, ale odważę się zrobić to ponownie następnym razem
Przed komisariatem policji.
Światło jest słabe, a nocny wiatr chłodny.
Zachary, Felix i Cecilia stanęli w rzędzie, ramię w ramię, a sześć oczu wpatrywało się w pozbawioną wyrazu dziewczynę stojącą niedaleko, wyrażając milczące zrozumienie.