Rozdział 4: Dziewczyna jest piękna, ale jej wzrok nie jest dobry
„Życie starszej pani nie jest już zagrożone”.
„Ona...” Druga żona stała oszołomiona, z twarzą pełną zdziwienia i sercem pełnym wątpliwości.
Jak mogła być tak biegła w medycynie?
Czy on naprawdę uratował starszą panią?
Widząc poprawę stanu starszej pani, główny lekarz wyglądał na zawstydzonego i spojrzał na Sophię Smith z niedowierzaniem: „Czy kiedykolwiek studiowałaś medycynę?”
Sophia Smith spokojnie cofnęła wzrok. Pod jej gęstymi i długimi rzęsami jej czyste oczy błysnęły zimnym światłem. „Nauczyłam się trochę od szarlatana”.
„…”
Czy to nazywasz odrobiną nauki?
Który szarlatan może mieć tak znakomite umiejętności medyczne?
Jest to złożony zabieg polegający na ingerencji mikroprowadnicą w naczynia krwionośne, a lekarze nie odważą się go łatwo wypróbować.
Na moment wszyscy ze wstydem spuścili głowy.
Wzrok Sophii Smith przesunął się po pokoju i w końcu zatrzymał się na twarzy drugiej damy.
Druga kobieta miała trudności z oddychaniem, jej twarz pokryła się rumieńcem, odwróciła wzrok, nie śmiąc spojrzeć na nią.
Nie zapomniała tego, co przed chwilą powiedziała: że jeśli ten kłamca uratuje staruszkę, to urwie mu głowę i pozwoli jej ją kopnąć.
Sophia Smith zacisnęła usta i odwróciła głowę bez wyrazu, akurat na czas, by spotkać się w ciemnych oczach Justina Browna.
Po chwili nieuwagi dziewczyna mrugnęła oczami w nieobecny sposób.
„Skrzep krwi został usunięty, a stan jest tymczasowo stabilny. Jednak choroba serca jest trudna do wyleczenia, więc w późniejszych stadiach należy poświęcić więcej uwagi”.
„Okej. Odszkodowanie, które ci wcześniej obiecałem...” Justin Brown machnął ręką, a Logan natychmiast wręczył czek na 10 milionów.
Naprawdę myślisz, że ona jest cudotwórcą?
Sophia Smith zignorowała kontrolę, jej wzrok padł na twarz mężczyzny, a jej głos był zimny: „Już mówiłam, że nie jestem cudotwórcą, trafiłeś na niewłaściwą osobę”.
Gdy mówiła, kilka kosmyków włosów zatrzepotało na wietrze, nieznacznie zasłaniając zimne oczy dziewczyny.
Pieniądze naprawdę jej nie interesowały.
Justin Brown lekko uniósł brwi, w jego oczach pojawił się cień zaskoczenia, a po chwili ciszy w kąciku ust pojawił się półuśmiech.
„Jeśli nie jesteś lekarzem-cudzoziemcem, jak możesz leczyć choroby i ratować życie?”
„Dowiedziałem się czegoś od wiejskiego lekarza i zdarzyło mi się napotkać podobne objawy, więc skopiowałem je tutaj”.
kopia?
Wydaje się, że ta umiejętna technika nie jest łatwa do naśladowania.
Sophia Smith nonszalancko powiesiła torbę szkolną na ramieniu, wyglądając na leniwą: „Nie chcę pieniędzy. Ale Justin Brown jest mi winien przysługę”.
...Justin Brown...
Kiedy inni ludzie wymawiają to imię, zawsze czynią to z podziwem i szacunkiem, ale kiedy wypowiada je ona, ma w sobie odrobinę kokieterii i czułości małej dziewczynki.
Ta mała dziewczynka jest bardzo interesująca.
Justin Brown uniósł kąciki ust, lekko pochylił głowę, by spojrzeć jej w oczy, a jego głos nieświadomie stał się znacznie łagodniejszy.
„Czego chcesz?”
„Potrzebuję pokoju na jedną noc.”
Nie chcesz dziesięciu milionów, tylko chcesz zostać na jedną noc?
Justin Brown spojrzał jej w oczy, głęboko w oczy.
Zawsze mam wrażenie, że znęcam się nad dzieckiem.
„Czy chcesz powiadomić swoją rodzinę i dać jej znać, że jesteś bezpieczny?”
Ten ton brzmi jak zachęcanie dziecka.
Sophia Smith ziewnęła, a kąciki jej oczu były zaczerwienione z powodu senności, co sprawiło, że wyglądała szczególnie uroczo. „Nie ma potrzeby, wujku!”
Powiedziawszy to, poszedł za lokajem.
wujek?
Gdy tylko padło to imię, oczy Logana stojącego obok Justina Browna natychmiast się rozszerzyły, a wyraz jego twarzy niemal się załamał.
Justin Brown ma zaledwie 28 lat, jest w kwiecie wieku i jest obiektem marzeń niezliczonej rzeszy kobiet w Kioto.
Nic dziwnego, że dziewczynka nazywa go bratem.
On naprawdę nazwał mnie wujkiem!
Jeśli to wyjdzie na jaw, czy ludzie nie będą pękać ze śmiechu?
„Czy wyglądam staro?”
Widząc zaczerwienioną twarz Logana, oczy Justina Browna stały się zimne, na jego przystojnej twarzy pojawiła się warstwa szronu, a emocje w jego oczach były głębokie i skomplikowane.
Logan szybko pokręcił głową i odpowiedział poważnie: „ Justin Brown , wcale nie jesteś stary, zdecydowanie jesteś młody i obiecujący. Mała dziewczynka jest jeszcze młoda i może mówić bez ograniczeń”.
„On rzeczywiście jest trochę za młody...”
Myśląc o tej ślicznej i zimnej buzi, Justin Brown lekko dotknął zębodołu czubkiem języka, a kąciki ust lekko uniosły się.
„Dowiedz się, czyim jest dzieckiem i powiadom jej rodzinę”.
——
Piąta rano.
Sophia Smith wstała wcześnie i umyła się.
Wyjęła z torby długopis i papier, szybko zapisała receptę na chiński lek i położyła ją na stole.
Następnie wyjął tablet, włamał się do wszystkich kamer monitorujących rezydencję rodziny Brown i pewnym krokiem wyszedł.
Była już dziesiąta rano, gdy Justin Brown otrzymał wiadomość.
„ Kamera monitorująca jest zepsuta, więc nie wiemy, kiedy wyszła.” Logan z szacunkiem zameldował, „Ale te dwie rzeczy znaleziono w jej pokoju.”
Recepta i czarna opaska do włosów.
Justin Brown trzymał gumkę do włosów, która była trochę postrzępiona i delikatnie ją głaskał. Pomyślał o gęstych czarnych włosach dziewczyny i jego oczy stały się głębokie.
„Znalazłeś jej dane?”
„Dziewczyna nazywa się Sophia Smith. Słyszałem, że prawie kogoś zabiła, gdy miała trzynaście lat i zdiagnozowano u niej poważną chorobę psychiczną. Jej rodzina wysłała ją do szpitala psychiatrycznego w Shuixi Village na leczenie. Możliwe, że osoba, którą wysłaliśmy po lekarza, zbiegła się z czasem, w którym miała ją odebrać jej rodzina, co doprowadziło do tego nieporozumienia”.
„Zakład poprawczy?” Logan wyjaśnił , „Chociaż nazywa się to zakładem poprawczym, w rzeczywistości jest to prymitywna klinika, która używa przemocy, aby zmusić dzieci do podporządkowania się i posłuszeństwa. Jednakże została zniszczona wiele lat temu”.
„Sophia Smith została niemal torturowana na śmierć i pozostawiona sama sobie. Na szczęście została adoptowana przez starszego mężczyznę i przeżyła”.
Gwałtowna kapitulacja...
Oczy Justina Browna pociemniały. „Co jeszcze?”
„W wiosce rzeczywiście był cudotwórca, ale nigdy się nie pojawił i nikt nie wie, kim był. Ten, którego szukaliśmy wcześniej, był kłamcą”.
„A tak w ogóle, Justin Brown. Ludzie we wsi mówili, że Sophia Smith nie ukończyła nawet ostatniego roku liceum, nie mówiąc już o kontakcie z medycyną. Najlepiej więc uwierzytelnić tę receptę...”
Justin Brown pochylił się lekko do przodu, a jego oczy wypełniły się silnymi emocjami.
Byłem w poprawczaku i nigdy nie studiowałem medycyny...
„ Wymień tę grupę lekarzy. Po upewnieniu się, że nie ma żadnych problemów, przepisz lek zgodnie z receptą. I...” Mężczyzna spojrzał głęboko, a jego oddech był nieco ciężki, „Kontynuuj poszukiwania jej miejsca pobytu”.
Logan był oszołomiony: „Tak, Justin Brown”.
Justin Brown pogłaskał gumkę do włosów, spojrzał w dal, a w kąciku jego ust pojawił się uśmiech.
wujek?
Wygląda ładnie, ale ma słaby wzrok.
——
Rodzina Smith.
Luksusowa i olśniewająca willa jednorodzinna stoi w słynnej bogatej dzielnicy Kioto.
Sophia Smith spojrzała na niego obojętnie, z nutą obrzydzenia i chłodu w oczach.
Zapłaciła i wysiadła z samochodu, ale ktoś zatrzymał ją tuż przy drzwiach.
Młoda pokojówka zmierzyła Sophię Smith wzrokiem od stóp do głów i widząc, że była ubrana w zwykłe ubranie, natychmiast spojrzała na nią z obrzydzeniem: „Kim jesteś?”
„ Szukam Simona Smitha !” Sophia Smith leniwie podniosła oczy, jej ton był zimny.
„Szukasz mojego pana?” Służąca była przez chwilę oszołomiona, po czym prychnęła: „Nie widzisz, gdzie to jest? Mój pan nie jest kimś, kogo może zobaczyć każdy, kto chce”.
„Powiedz mu, że nazywam się Sophia Smith.”
„Co z tą dziesięciotonową Sophią Smith? Jeśli szybko nie wyjdziesz, wezwę pomoc!”
Służąca była nowa i nie znała Sophii Smith.
Słysząc hałas za drzwiami, wyszła z nich dobrze ubrana kobieta po pięćdziesiątce ze zmarszczonymi brwiami.
Jest osobistą pokojówką pani Smith, Pamelą.
„O co się kłócicie? Ta młoda dama ćwiczy na pianinie. Jeśli jej przeszkodzisz, będziesz miał kłopoty!”
Pamela uszczypnęła pokojówkę w ramię, a gdy podniosła wzrok i zobaczyła dziewczynę przed sobą, jej wyraz twarzy nagle się zmienił.
Ona...ona...ona...