Rozdział 93: Oczywiście, że chcę, żebyś wyszedł
W jednej chwili wszyscy spojrzeli w kierunku, z którego dochodził głos.
Dyrektor Jones, ubrany w czarny garnitur, wyglądał na wyczerpanego i wbiegł do gabinetu, niosąc teczkę i mocno się pocąc.
„Gu Lao, dlaczego nie powiedziałeś mi wcześniej, że przyjedziesz? Mogłem wysłać samochód, żeby cię odebrał!”