Rozdział 554
„Mamo, dlaczego jeszcze nie wróciłaś?” – usłyszałam słodki głos Amelii w telefonie.
Emma zrobiła krok do przodu i podeszła do okna. Patrzyła, jak krople deszczu uderzają w okno, a ono zsuwa się w dół. Ale jej serce rozświetliło się jak światło.
„Nie wrócę dziś do domu z powodu deszczu. W taką pogodę powrót do domu jest bardziej niebezpieczny. Więc planuję zostać tu na noc i zadzwonić, żeby cię powiadomić” – powiedziała Emma.