Rozdział 866
Trojaczki miały na sobie odpowiednio piżamy z krowim nadrukiem, Doraemonem i żółtą kaczką. Wyglądały niezwykle uroczo, siedząc na swoich łóżkach.
Emma poczuła się bardzo szczęśliwa, gdy na nie spojrzała, i nie mogła się powstrzymać, żeby nie pocałować każdego z nich w pulchne policzki.
Trojaczki zarumieniły się. „Mamo, nie pytałaś nas o pozwolenie!”