Rozdział 93 Nie zapomnij, do kogo należysz
Kiedy Elizabeth Liang się obudziła, było już popołudnie następnego dnia.
Słońce przeświecało przez zasłony, a klimatyzacja w pokoju była nastawiona na przyjemną temperaturę.
„Mhm…” Elizabeth podniosła obolałe ręce i potarła obolałą głowę.