Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 201 Tym razem Mary nie zamierzała się wycofać.
  2. Rozdział 202 Można by tylko powiedzieć, że miała złą osobowość.
  3. Rozdział 203 Cóż za okrutna Mia!
  4. Rozdział 204 Powiedz mi, kto cię prześladował.
  5. Rozdział 205 Wszyscy zostają tam, gdzie są.
  6. Rozdział 206 Zabierz ją na policję i oskarż ją.
  7. Rozdział 207 Jeśli nie słuchasz, będziesz cierpieć.
  8. Rozdział 208 Zamierzamy wziąć ślub.
  9. Rozdział 209 Jakiż to apodyktyczny i surowy człowiek!
  10. Rozdział 210 Natychmiast wycofaj ogłoszenie.
  11. Rozdział 211 Trochę seksowny, ale też trochę uwodzicielski.
  12. Rozdział 212 Ruchanie Daisy.
  13. Rozdział 213 Nie możesz być aż tak bezwstydny, nawet jeśli masz dużą twarz.
  14. Rozdział 214 Tak należy traktować sukę.
  15. Rozdział 215 Twój brat Scott przyszedł ponownie.
  16. Rozdział 216 Młody mistrz Joe był także bardzo przystojny.
  17. Rozdział 217 Ale nie dałem im swojej prawdziwej miłości.
  18. Rozdział 218 Jeśli chcesz się ze mną przespać, to wyjdź za mnie.
  19. Rozdział 219 Jeśli chcesz rzucić pracę, po prostu się odpierdol.
  20. Rozdział 220 Zwolnij złą czarownicę.
  21. Rozdział 221 Jej szwagier był nią zainteresowany.
  22. Rozdział 222 Czy przygotowałeś rejestr gospodarstwa domowego?
  23. Rozdział 223 Mary zajęłaby się gotowaniem.
  24. Rozdział 224 Umowa przedmałżeńska
  25. Rozdział 225 Jesteś dla mnie taki dobry i tak bardzo cię kocham.
  26. Rozdział 226 Szlachetna pani.
  27. Rozdział 227 Spotkanie z wściekłym psem.
  28. Rozdział 228 Wszyscy chcemy go poślubić.
  29. Rozdział 229 Jeśli nie jesteś ładna, nie będę cię już dłużej pragnął.
  30. Rozdział 230 Następnym razem staraj się nie wychylać.
  31. Rozdział 231 Będę na ciebie czekać przed Biurem Spraw Obywatelskich.
  32. Rozdział 232 Maryjo, mów do mnie „kochanie”?
  33. Rozdział 233 Uczucie oczekiwania na przybycie króla.
  34. Rozdział 234 Ludzie w tej rodzinie ciągle byli pogrążeni w marzeniach.
  35. Rozdział 235 Był po prostu brudnym i obrzydliwym tłuczkiem.
  36. Rozdział 236 Dlaczego była dziewczyną materialną?
  37. Rozdział 237 Kiedy wychodził, przyciągał uwagę wielu dziewczyn.
  38. Rozdział 238 Nie pozwolę, żeby ktoś cię dręczył.
  39. Rozdział 239 Aby zmotywować męża do zarabiania pieniędzy, musisz nauczyć się wydawać pieniądze.
  40. Rozdział 240 Nierozsądna matka i córka.
  41. Rozdział 241 Jak mogła zostać żoną prezydenta Mike'a?
  42. Rozdział 242 Był taki przystojny!
  43. Rozdział 243 I tak w to nie wierzę!
  44. Rozdział 244 Wzięliśmy ślub!
  45. Rozdział 245 Porzucasz mnie.
  46. Rozdział 246 Jego siostra wydaje się być nienormalna.
  47. Rozdział 247 Stanowisko żony prezydenta jest zajęte.
  48. Rozdział 248 Ona jest naprawdę nienormalna.
  49. Rozdział 249 Strasznie mnie wystraszyłeś.
  50. Rozdział 250 Najpierw złóż w ofierze Jego ciało, potem Jego obraz.

Rozdział 7 Kobieta pachnie fascynująco

Stojąc w okazałej sali, Mary Miller przyglądała się luksusowemu wnętrzu przypominającej pałac willi.

Hank Cook pomógł Mike'owi Johnsonowi wejść do sypialni tego drugiego. Kiedy wyszedł, Mary podeszła do niego i zapytała: „Sir, czy mogę skorzystać z twojego telefonu? Teraz jestem bez grosza, więc chcę zadzwonić do kuzyna po pomoc”.

Chociaż Scott Wood przebywał teraz za granicą, mógł przynajmniej przesłać jej trochę pieniędzy, aby mogła samodzielnie zarabiać na życie.

Patrząc na brudną sukienkę, którą miała na sobie kobieta, Hank zasugerował: „Panno Miller, jest już dość późno. Co powiesz na rozwiązanie problemu jutro? Proszę zostać tutaj. Poproszę służącego, żeby zaprowadził cię do łazienki”.

Hank odwrócił się i odszedł, a Mary poszła za nim. „Przepraszam, panie.”

"Co się stało?"

„Cóż...” Mary przełknęła ślinę, czując się zawstydzona. „Umieram z głodu”.

Poza śniadaniem, które zjadła rano na statku wycieczkowym, przez cały dzień nie jadła nic innego.

Hank się uśmiechnął, a następnie poprosił pokojówkę o przygotowanie kolacji dla kobiety.

Po skończonym posiłku Mary została zaprowadzona przez pokojówkę do schludnego, przestronnego pokoju. Tam miała spędzić noc.

Z czystą piżamą w ręku weszła do łazienki.

Po umyciu włosów, które miały naturalne loki, zaczęła je suszyć przed lustrem.

„Syreno...” Nagle drzwi do toalety się otworzyły.

Mary była w szoku. Przechyliła głowę i zobaczyła, że to Mike na nią rzucił się.

Mężczyzna mocno przytulił kobietę, głaszcząc jej piękne, długie włosy i całując delikatną twarz.

„Sir, zejdź ze mnie.” Mary cały czas klepała mężczyznę po plecach.

„Kobieto, uratowałem cię. Twoje życie jest teraz moje!” Mike, który był pijany jak ryba, chwycił kobietę w ramiona, delektując się jej zapachem, który był dla niego fascynujący.

"Proszę puść mnie. Puść mnie..."

Wkrótce walka kobiety przerodziła się w bezradne szlochanie.

Wczoraj wieczorem to kobieta była oszołomiona. Tym razem kolej przyszła na mężczyznę. Przed silnym mężczyzną Mary nie mogła zrobić nic, tylko poczuć strach i ból głęboko

i.

Z łzami w oczach kobieta spojrzała na mężczyznę na swoim ciele, którego rysy twarzy były wyraźne i przystojne. Nadal ją całował i poruszał dolną częścią ciała. „Bądź grzeczna. Zostań...”

Kobieta nie miała pojęcia, ile czasu zajęło mężczyźnie, aby w końcu się zaspokoić. Zatrzymał swoje ruchy i zadowolony jęknął jej do ucha.

Następnie zasnął trzymając kobietę w ramionach.

Kobieta szlochała przez kilka minut, po czym zasnęła.

Następnego ranka Mary obudziła się wcześnie. Otworzyła oczy i zobaczyła śpiącego obok siebie mężczyznę, który wyglądał cudownie olśniewająco.

Mary wstała z łóżka i ubrała się. Zauważywszy telefon komórkowy Mike'a, który leżał na podłodze, podniosła go i była mile zaskoczona, że nie ma hasła. Z telefonem w ręku otworzyła drzwi i wyszła.

Zwykle Mike był mężczyzną o wysokiej czujności. Jednak ponieważ wczoraj wieczorem wypił za dużo, wciąż spał, gdy Mary wyszła z pokoju.

Było około szóstej. Mary stała cicho za drzwiami z butami w ręku i zobaczyła pokojówkę wchodzącą do kuchni.

Korzystając z okazji, kobieta szybko przebiegła boso przez hol i wybiegła z willi.

Udało jej się.

Mary włożyła buty i zaczęła biec.

Dopiero gdy poczuła, że dotarła w bezpieczne miejsce, kobieta zatrzymała się, wyjęła telefon i zadzwoniła do Scotta Wooda.

Numer Scotta utkwił jej w pamięci.

Nie była pewna, która jest godzina w kraju, w którym przebywał jej kuzyn. Nie miała jednak innego wyjścia, jak do niego zadzwonić.

Na szczęście Scott odebrał telefon.

Słysząc głos mężczyzny, Mary krzyknęła podekscytowana: „Scott, to ja. Jestem Mary...”

Mary natychmiast zaczęła płakać, poczuła się przestraszona i bezradna.

Scott spał w tej chwili, ale szybko usiadł na łóżku, pytając nerwowo: „Mary, jak się masz? Co się stało dziś rano?”

„Ciocia Anna chce, żebym wyszła za mąż za okropnego mężczyznę. Proszę, pomóż mi. Tak się boję...” Mary, stojąca po jednej stronie drogi, wybuchła głośnym płaczem.

تم النسخ بنجاح!