Rozdział 153 Plan Filipa
Głośne krzyki Diane rozbrzmiewały w salonie przez kilka minut. Towarzyszył im dźwięk tłuczonych antyków i szkła. Kiedy Diane w końcu się zmęczyła, słabo opadła na podłogę i dalej zawodziła.
Teraz była w rozsypce. Każdy, kto zobaczyłby ją w takim stanie, miałby trudności z uwierzeniem, że była piękną popularną aktorką, która zawsze była w wiadomościach.
Flora również usiadła na podłodze i płakała. „Diane, dlaczego chcesz się zabić z powodu Edmunda? Jesteś moim źródłem radości. Jeśli umrzesz, natychmiast do ciebie dołączę. Nie mogę żyć bez ciebie”.