Rozdział 40 Niesamowity powrót
"Diano!"
Edmund był wystarczająco szybki, aby złapać rękę Diane, zanim policzek wylądował na policzku Chelsea.
„Co z tobą nie tak? Czemu przesadzasz?” Edmund wrzasnął ze złością. Jego uścisk na nadgarstku Diane zacieśnił się i zrobił się czerwony.