Rozdział 239 Obrona Ojca Chrzestnego
Chelsea zauważyła gniew Aleny, ale nie zwracała na to uwagi.
Poszła do salonu. Potem usiadła na sofie naprzeciwko nich ze skrzyżowanymi nogami. Następnie zapytała obojętnie: „W czym mogę pomóc?”
Jaime odpowiedział w miłym tonie: „Wiem, że to, co zrobiła Sonya, było nie w porządku, więc przepraszam w jej imieniu”.