Rozdział 356 Karma jest prawdziwa
Komentarze stopniowo odbiegały od tematu. Pod koniec praktycznie nikt nie zwrócił uwagi na to, jak zaczęła się relacja między Chelsea i Edmundem. Wszyscy byli ciekawi tylko, jaki rodzaj relacji teraz mają.
Chelsea była zirytowana zachowaniem Edmunda. Zawsze chciała ukryć historię między nią a nim, ponieważ wiedziała, że gdy tylko ją ujawni, plotki będą się ciągnąć w nieskończoność.
Teraz jej początkowe obawy stały się prawdą. Czuła, że od tej pory nie może iść na żadną publiczną okazję. Bała się, że kobiety, które uwielbiały Edmunda, zaatakują ją.