Rozdział 204 Upewnij się, że opiekujesz się Liamem za mnie
Emily, już na krawędzi, wzdrygnęła się. Gorąco uderzyło jej do twarzy, pogłębiając rumieniec na policzkach, gdy jej oczy nerwowo przeskakiwały dookoła.
Frustracja zacisnęła się w jej piersi. Zacisnęła oczy i ugryzła grzbiet dłoni, złapana w przeciąganie liny z własnymi impulsami.
O czym ona przed chwilą myślała?