Rozdział 337 Czy tak mnie postrzegasz?
W tej chwili nadmierne rozmyślanie nie wchodziło w grę.
Spotkanie z ważnym klientem wymagało nienagannej etykiety — Emily reprezentowała CR Corporation, więc nie było miejsca na błędy.
Nie tracąc czasu, poleciła komuś przygotować kawę, po czym pośpieszyła do swojego biura.