Rozdział 395 To byłeś ty!
Danny szybko wezwał pomoc i wspólnie pomogli mu opuścić pokój szpitalny.
Gdy przechodził obok Emily, która zamarła w szoku, Danny rzucił jej pełne urazy spojrzenie, po czym odepchnął ją na bok.
„Ruszaj się!” – warknął.
Danny szybko wezwał pomoc i wspólnie pomogli mu opuścić pokój szpitalny.
Gdy przechodził obok Emily, która zamarła w szoku, Danny rzucił jej pełne urazy spojrzenie, po czym odepchnął ją na bok.
„Ruszaj się!” – warknął.