Rozdział 412 Zapomnij o moim ramieniu, Emily
Liam trzymał Emily blisko, cicho chichocząc. „Uszczęśliwienie babci nie jest takie trudne, prawda? Teraz, gdy o tym wspomniałeś, sądzę, że powinienem się trochę postarać”.
Emily mrugnęła, trochę zdezorientowana. „Co masz na myśli?”
Głos Liama stał się żartobliwy. „Nie słyszałeś, co powiedziała babcia? Ona jest chętna na prawnuka”.