Rozdział 457 Chcę suknię, jakiej nie ma nigdzie indziej
Emily w milczeniu spojrzała na Carol, po czym postanowiła usiąść na pobliskiej sofie.
Gdy się już zadomowiła, w jej myślach odżyły wspomnienia niedawnej wizyty Carol w CR Corporation, na której miała okazję spotkać się z jej założycielem.
W jej umyśle zaczęły rozbrzmiewać szepty jej kolegów.