Rozdział 138 Max Harper i Lily Harper
„Czuję się dobrze” – powiedział stanowczo Robert – „dużo lepiej. Mój wnuk wrócił. Nie mam się już czego obawiać”.
Daniel skinął głową, uśmiechając się. Spodziewał się, że niezręczność między nimi nie zniknie na długo.
Nagle drzwi znów się otworzyły. Po chwili z otworu wyjrzały dwie małe buzie.