Rozdział 192 S2| 23. Urodziny Grace
Daniel pomasował skroń. Kiedy znów wyprostował głowę, mruknął: „Po prostu kup. Wyślij mi szczegóły dotyczące ceny. Przeleję ją prosto na twoje konto”.
Oczy Melanie nagle rozbłysły. „Mówisz poważnie?”
„Tak” – Daniel skinął głową leniwie. „Teraz odpocznij, mamo. Robi się późno”.