Rozdział 234 S2| 65. Nie odrzucam cię
Philip spojrzał na nią z beznamiętnym wyrazem twarzy. „Dlaczego miałby się złościć?”
Barbara wzięła głęboki oddech. „Od dawna nie chciałeś ze mną rozmawiać”.
„Myślę, że moja obecność tutaj sprawia, że czujesz się nieswojo. Więc dlaczego mówię? Proszę, poczekaj do popołudnia. Nora przyjdzie.”