Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151 Zadanie Ashiny: 19
  2. Rozdział 152 Zadanie Ashiny: 20
  3. Rozdział 153 Zadanie Ashiny: 21
  4. Rozdział 154 Zadanie Ashiny: 22
  5. Rozdział 155 Zadanie Ashiny: 23
  6. Rozdział 156 Zadanie Ashiny: 24
  7. Rozdział 157 Zadanie Ashiny: 25
  8. Rozdział 158 Zadanie Ashiny: 26
  9. Rozdział 159 Zadanie Ashiny: 27
  10. Rozdział 160 Zadanie Ashiny: 28
  11. Rozdział 161 Zadanie Ashiny: 29
  12. Rozdział 162 Zadanie Ashiny: 30
  13. Rozdział 163 Zadanie Ashiny: 31
  14. Rozdział 164 Zadanie Ashiny: 32
  15. Rozdział 165 Zadanie Ashiny: 33
  16. Rozdział 166 Zadanie Ashiny 34
  17. Rozdział 167 Zadanie Ashiny: 35
  18. Rozdział 168 Zadanie Ashiny: 36
  19. Rozdział 169 Zadanie Ashiny: 37
  20. Rozdział 170 Zadanie Ashiny: 38
  21. Rozdział 171 Zadanie Ashiny: 39
  22. Rozdział 172 Zadanie Ashiny: 40

Rozdział 36

Mój tata parsknął śmiechem i powiedział: „Alpha Dakari nie jest wystarczająco ważny, żeby się dla niego przebierać?” Powiedziałem: „Nie. Nie, kiedy próbuje mnie złapać, żeby móc mnie użyć jako broni”. Daniel się śmieje: „To mi pasuje. Wolałbym, żebyś się dla mnie przebrała”. Przewracam oczami: „Oczywiście. To oczywiste. Poprosiłem Yarę, żeby spróbowała porozmawiać z ich wilkami bez ich wiedzy i dała nam znać, czy czeka nas zasadzka po spotkaniu. Zamierza też spróbować dowiedzieć się, jaki jest plan Alpha Dakari”.

Tata mówi: „To naprawdę dobry pomysł. Prawdopodobnie przydałoby nam się też trochę dodatkowej ochrony”. Daniel mówi: „Już się tym zajmuję. Sześciu moich ludzi czeka na nas na zewnątrz, a rada będzie miała swoich. Będziemy mieć małą armię na zewnątrz pokoju. Czy Yara będzie się z nami komunikować również podczas spotkania”? Powiedziałem: „Tak. Powie twoim wilkom wszystko, co odkryje, gdy to znajdzie”. Daniel objął mnie i powiedział: „Dokładnie tak myśli Luna. Będziesz taka dobra dla mnie i mojego stada. Nie obchodzą mnie twoje moce. Jesteś po prostu taka bezinteresowna”. Mój tata i Kyra zgadzają się, gdy wszyscy idziemy do sali konferencyjnej.

Gdy wchodzimy do sali , od razu rozpoznaję Ely i macham do niego. Pytam go: „Będziesz tutaj podczas spotkania?” Uśmiecha się i mówi: „Alfa myślał, że to pomoże ci poczuć się jeszcze bezpieczniej”. Powiedziałem: „Miał rację, myśląc tak. Czuję się bezpiecznie, gdy jest blisko, ale świadomość, że ma wsparcie w pokoju z nami, pomaga jeszcze bardziej. Dziękuję”. Kiwnął głową i powiedział: „Wszystko dla mojej Luny”.

تم النسخ بنجاح!