Rozdział 112 Konsekwencje
Twarz Ciary pociemniała, a samozadowolenie z jej twarzy w jednej chwili zniknęło.
„Pani Powell, czy jest pani zazdrosna, bo ktoś przyniósł mi śniadanie?” zapytała chłodno Ciara.
Madeline przewróciła oczami i powiedziała: „Ciara, śniadanie, które jadłaś dziś rano, zostało podane mnie jako pierwszemu, ale odmówiłam jego przyjęcia. Wygląda na to, że bardzo ci smakowało”.