Rozdział 109 Stary lis lepiej potrafi zadowolić swoją siostrę niż on sam.
Justin Brown stanął pod prysznicem, odchylił szyję do tyłu i pozwolił, by gorąca woda go obmywała.
Gorąco biło z nieba, łazienkę wypełnił niebieskawo-biały dym, a wysokie ciało mężczyzny było słabo widoczne przez szklane drzwi.
Przystojne rysy twarzy, mocna talia, idealna linia syreny...