Rozdział 103
Minęła godzina odkąd Alexander upuścił stół, a wszyscy cieszyli się posiłkiem. Sophia jednak nadal była zła. bomba na Ethana. Jedzenie było już podane na ich
Alexander ją masował, a Sophia wypiła kilka szklanek wody. Nadal nie mogła się pogodzić z faktem, że Ethan zepsuł wszystko dla dziwki!
„Przepraszam, Alexander. Po prostu tego nie rozumiem” – powiedziała w końcu. „Cała ta złość, którą skierował w moją stronę z powodu kobiety, która była prawdziwym śmieciem? Fałszywa i ewidentnie oszukańcza!”